Dokładnie dwa lata temu na blogu pojawił się pierwszy post. Ależ to zleciało! 😉 Dlatego dzisiaj przygotowałam dla Was (i trochę też dla siebie) subiektywny przegląd moich ulubionych wpisów z całego tego okresu. Jesteście ciekawi? No to zaczynamy.

Miejsce 10 (http://blended.pl/wyjatkowy-wyjatek) zajmuje mój ulubiony wpis scrapbookingowy. Pamiętam, jaka byłam zadowolona z tej kartki kiedy ją wykonałam, i powiem Wam szczerze, że po blisko dwóch latach efekt końcowy cały mi się podoba.

Miejsce 9 (http://blended.pl/urodzinowy-tort-bez-pieczenia-pomysl-na) to post sentymentalny (nie ostatni w rankingu!), w którym pokazałam Wam jak zrobić niebanalny tort urodzinowy. Ten ze zdjęć powędrował do Marty i sprawił jej całkiem sporo frajdy.

Na miejscu 8 (http://blended.pl/stroik-adwentowy) znalazł się tegoroczny wieniec adwentowy. W naszej rodzinie spodobał się tak bardzo, że musiałam wykonać jeszcze 3 jego kopie 😉

Miejsce 7 (http://blended.pl/koronkowa-bluzka) to pierwszy wpis ze stylizacją. Bo jest bardzo prosty, ale jednak nie do końca klasyczny. Bo podobają mi się zdjęcia z tamtego posta i ta czerwona ściana. I bo to nasze (Marty i moje) zdecydowanie ulubione połączenie kolorów.

Miejsce 6 (http://blended.pl/a-ty-co-w-tym-roku-powiesisz-na-choinke) zajmuje kolejny projekt świąteczny. W moim osobistym zestawieniu świątecznych wpisów zabraknąć nie mogło bo uwielbiam je planować, wymyślać i później przygotowywać.

Miejsce 5 (http://blended.pl/blekitna-koszula) to kolejny post ubraniowy. I to zdecydowanie najfajniejsze zdjęcia stylizacji jakie udało nam się zrobić.

Na miejscu 4 (http://blended.pl/pamiatki-z-podrozy) znalazł się nasz sposób na przechowywanie pamiątek z podróży.

Miejsce 3 (http://blended.pl/metamorfoza-pokoju-zaglowek-diy) zajął jeden z pierwszych tutoriali, który pojawił się na blogu – zagłówek DIY. Dzisiaj mogę Wam powiedzieć, że sprawdza się naprawdę dobrze. Łatwo się go czyści i jest baaaardzo wygodny.

Miejsce 2 (http://blended.pl/zatrzymaj-chwile) zajmuje kolejny pomysł na przechowywanie wspomnień. Mini album, który pokazywałam Wam właśnie w podlinkowanym wpisie zrobiłam dla mojej siostry jako prezent urodzinowy.

I miejsce 1, mój zdecydowany faworyt (http://blended.pl/drewniany-wieszak-pamiatka-z-nadmorskiej-wycieczki/) należy do drewnianego wieszaka. To ten typ projektów DIY, które lubię najbardziej – oryginalny, efektowny, niezbyt drogi i prosty w wykonaniu. Uwielbiam ten wieszak, a drewniane motywy w sypialni tak mi się spodobały, że ostatnio dorobiłam sobie jeszcze stolik nocny! 😉

To by było na tyle. Jeśli jeszcze nie widzieliście któregoś z moich ulubionych postów to serdecznie zapraszam do nadrobienia zaległości. No i oczywiście czekam na Wasze propozycje do Top 10 w komentarzach.

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.