Jestem bardzo zadowolona z dzisiejszego projektu. Chociaż muszę przyznać, że jego realizacja nie poszła mi tak sprawnie jak to sobie założyłam. Ten post miał na blogu pojawić się już kilka dni temu, ale niestety zegar nie chciał ze mną współpracować. 😉 A to pomalowałam wskazówki ze złej strony i nie mogłam ich złożyć w całość, więc całą operację trzeba było powtarzać. A to zajechałam paznokciem po ramie, zdarłam z niej farbę i wszystko trzeba było malować jeszcze raz. A potem znowu czekać aż całość wyschnie… No sami rozumiecie, cały czas pod górę. Ja nazywam to złośliwością rzeczy martwych, moja mama – roztrzepaniem. 😉 Efekt końcowy natomiast podoba mi się na tyle, że wszystkie „przeciwności losu”, które towarzyszyły mi podczas tworzenia jestem gotowa puścić w niepamięć!
Oprócz zegara, który chcecie przerobić, potrzebna Wam będzie farba w sprayu, okleina w wybranym wzorze, sypki brokat i dobry klej oraz nożyczki.
Prace zaczynamy od pomalowania ramy oraz wskazówek i odstawiamy je do wyschnięcia.
W tym czasie wycinamy odpowiedniej wielkości koło z samoprzylepnej okleiny i naklejamy je na zegarową tarczę.
Teraz wystarczy już tylko posmarować połowę marmurowej tarczy klejem i posypać ją brokatem.
Gdy wszystkie elementy są już gotowe i suche pozostaje nam złożyć zegar. Tadam! Jak Wam się podoba efekt? A może jednak woleliście pierwotną wersję? 😉 Dajcie znać!