Nie wiem jak u Was, ale u nas w salonie robi się mnóstwo rzeczy. To nasze centrum dowodzenia, i to właśnie tutaj spędzamy najwięcej czasu. Właściwie robimy tutaj wszystko 🙂 Dlatego utrzymanie w tym pokoju porządku wcale nie jest proste. Wszelkie, bardziej lub mniej, potrzebne rzeczy (długopisy, notatnik, kocie zabawki, kabel do aparatu, ładowarki… ta lista nie ma końca!) porozkładane po całym salonie potęgują wrażanie bałaganu – dlatego postanowiłam wykonać dekoracyjne pudełka, do których będzie można zgarnąć różne drobiazgi, które lubimy mieć zawsze pod ręką.

Wykonanie pudełek jest bardzo proste – pokrywy pomalowałam metalicznym sprayem (który kupiłam kiedyś w lidlu). Do całkowitego pokrycia powierzchni wystarczyły dwie warstwy farby.

Natomiast do ozdobienia spodów wybrałam farby akrylowe w różnych odcieniach szarości. Chciałam żeby kartony pasowały do obrazów, które już kiedyś Wam tutaj pokazywałam (o tutaj: http://blended.pl/co-powiesic-na-scianie-2), dlatego zdecydowałam się na wzór nieregularnych pasów malowanych suchym pędzlem).

I gotowe. Wydaje mi się, że efekt jest całkiem przyzwoity. A Wam jak się podoba? Koniecznie napiszcie mi też w komentarzach jakie Wy macie szybkie patenty na utrzymanie porządku w waszych domach!

2 thoughts on “Mój sposób na porządek w salonie

  1. Chowanie wszystkiego w pudełka to jeden z moich patentów na utrzymanie porządku – niestety pozorne. Ale przeszkadzałyby mi na pewno te pudełka stojące na podłodze, tak jak na zdjęciu.

    1. Oj, to prawda, że łatwo można z pudełek zrobić kolejne miejsce do przechowywania rzeczy wszelakich, z których wielu tak naprawdę nie potrzebujemy i łatwo wtedy o pozorny tylko porządek! 🙂

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.