W weekend termometry za oknem pokazały u nas 16 stopni! To sprawiło, że poczułam na plecach pierwszy powiew wiosny i już chciałam dekorować dom z tej okazji. Niestety wraz z początkiem tygodnia temperatura znowu znacząco spadła – zima jeszcze nie odpuszcza i dalej daje o sobie znać. Dlatego postanowiłam przygotować dekoracje, które są idealne na obie te pory roku – pasują mi zarówno kiedy za oknem pada śnieg z deszczem, ale również wtedy, kiedy świeci piękne słońce. A w kwietniu dołożę trochę bazi albo pisanek i sprawdzą się idealnie również jako ozdoby wielkanocne.

Do przygotowania zimowo – wiosennych drzewek potrzebować będziecie doniczek, patyków, gąbki florystycznej, rattanowych kul, kleju na gorąco, sznurka i kawałków koronki oraz dekoracyjnego mchu (do kupienia na przykład w kwiaciarniach).

Pracę zaczynamy od wklejenia patyczków w rattanowe kule, do których następnie przyklejamy mech – tak żeby całkowicie je zakryć. Następnie kilkukrotnie owijamy kulę sznurkiem i związujemy na dole, tak, aby supeł był jak najmniej widoczny.

Do doniczki wkładamy gąbkę florystyczną (jeżeli nie będzie się Wam trzymać można ja przymocować za pomocą specjalnego uchwytu – tzw. pinholdera, który wklejamy do doniczki, a następnie na niego nasadzamy gąbkę), w którą wbijamy naszą dekorację.

Na koniec gąbkę przykrywamy mchem, a do patyka dowiązujemy ozdobna kokardkę z koronki. I gotowe. Jak Wam się podoba efekt końcowy?