Makrama i wszystkie wyroby tworzone przy użyciu tej techniki były bardzo popularne kilkanaście lat temu. Potem odeszły na chwilę do lamusa, ale od niedawna, w nieco odświeżonej wersji, znowu wracają do łask. Osobiście jestem zachwycona tym trendem i wszystkie makramowe kwietniki, makatki, abażury czy inne tego typu dekoracje szalenie mi się podobają. Opowiadałam ostatnio o tym mojej mamie i okazało się, że moja rodzicielka świetnie radzi sobie z „pleceniem sznurków” i już jako nastolatka tworzyła makramowe ozdoby. Dlatego postanowiłyśmy razem wykonać świeczniki ze starych słoików, które już niedługo wykorzystam jako dekorację na moim weselu. A przy okazji stworzyłam też instrukcję na wykonanie takich świeczników dla Was.

Do wykonania świecznika potrzebować będziecie bawełnianego sznurka, słoika (u mnie o pojemności 2 litrów) i oczywiście nożyczek. Przyda się też trochę wolnego czasu i odrobina cierpliwości. 😉 Opisy wszystkich węzłów, o których wspominam w dzisiejszym wpisie znajdziecie u Marty z bloga Marheri Crafts, dokładnie tutaj. Sama uczyłam się między innymi z tego bloga (i od mamy oczywiście), więc z czystym sercem polecam także Wam.

Pracę zaczynamy od przygotowa11nia 54 krótszych odcinków sznurka (o długości równej trzem wysokościom słoika) i 1 dłuższego kawałka sznurka (o długości równej czterem długościom krótszego sznurka). Oczywiście ilość sznurków uzależniona jest od tego, jak „pękaty” słoik wybierzecie do ozdabiania, ale pamiętajcie, że ilość krótszych sznurków musi być podzielna przez 4.

Wszystkie krótkie sznurki składamy na połowę i przywiązujemy do długiego sznurka (tzw. pojedyncza pętla mocująca) tak, jak widzicie na zdjęciach. Musicie zwrócić uwagę na to, żeby przywiązywanie zacząć od środka, symetrycznie – tak, aby luźne końce długiego sznurka były równe.

Stworzoną konstrukcję zawiązujemy na słoiku, wokół otworu.

Na wybranej wysokości (około 3 – 5 centymetrów od brzegu) wiążemy „poziomy węzeł żebrowy”. Długi sznurek stanowi nitkę podstawową węzła żebrowego. Krótkimi sznurkami wiążemy pętle mocujące. Należy pamiętać o tym, aby nitka wiodąca zawsze była naprężona.

W kolejnym kroku wykonujemy węzły płaskie z czterech nitek.
W następnym rzędzie tworzymy takie same węzły, ale dobieramy po dwie nitki z dwóch górnych węzłów płaskich, tak aby wzór utworzył się pośrodku poprzednich dwóch węzłów.

Przedostatni etap to utworzenie rzędu węzłów żebrowych, gdzie jako nitkę wiodącą wykorzystujemy drugi długi sznurek, który nie był do tej pory wykorzystany.

Na koniec obcinamy końce, tak aby je wyrównać.

I świecznik gotowy. Mam nadzieję, że mój opis pomógł Wam chociaż odrobinę i uda Wam się stworzyć własne świeczniki! 🙂 Jeśli taki – koniecznie pochwalcie się zdjęciami, albo chociaż napiszcie mi w komentarzach jak Wam poszło i czy moja instrukcja okazała się pomocna!

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.