Za oknem kolejny atak zimy – my zmagamy się ostatnio z temperaturami w okolicach minus 10 czy 15 stopni. A ponieważ ja pomału tęsknię już za wiosną, postanowiłam zaprosić ją do domu przy pomocy kolejnego projektu DIY. Przychodzę dziś do Was z włóczkowymi kwiatami, które moim zdaniem idealnie łączą w sobie obie pory roku – i wiosnę i zimę. To jak, zaczynamy?

Najpierw musimy wykonać pompony. Z kartonu wycinamy dwa identyczne koła (moje mają 10 cm), w których następnie wycinamy kształt „dziurki od klucza” (wycinamy małe koło na środku – u mnie 2 centymetrowe i rozcinamy brzegi) – tak jak widzicie na zdjęciu. Wycięte kształty składamy razem i zaczynamy owijać włóczką w wybranym kolorze. Im gęściej nawiniemy wełnę tym pompon będzie pełniejszy.

Kiedy owiniemy już cały nasz kartonowy kształt rozcinamy włóczkę od zewnętrznej strony. Przydadzą się Wam do tego naprawdę ostre nożyczki.

Teraz wystarczy już tylko związać pompon przekładając nitkę pomiędzy kartonowymi okręgami. Zróbcie mocny supeł.

Następnie zdejmujemy obręcze i pompon gotowy.

Na koniec przyklejamy wełniane kwiaty do drewnianych gałązek. I gotowe!

Jak Wam się podobają takie kwiaty? Zrobicie swoje własne? 🙂

4 thoughts on “Kwiaty z włóczkowych pomponów

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.