Kiedy zobaczyłam w sklepie te ozdobne dynie od razu wiedziałam, że muszę je kupić i wykorzystać do jakiegoś jesiennego DIY. Tym razem padło na wianek. Mój zawisł na drzwiach wejściowych, ale możecie go również wykorzystać do powieszenia w oknie czy położenia na stole jako obręcz do świec czy wazonu. Poniżej przedstawiam Wam krótką instrukcję, jak wykonać wieniec, ale pamiętajcie, że to, jakich elementów i w jakich ilościach, użyjecie do jego ozdoby, zależy tylko od Was. U mnie elementem kluczowym są dynie, ale równie dobrze sprawdzą się szyszki, kasztany, żołędzie czy kolorowe sztuczne liście.

Jako pierwsze do bazy przykleiłam dynie (wszystkie elementy mocowałam do wianka za pomocą kleju na gorąco) – początkowo miałam pewne obawy, czy klej się sprawdzi, bo dynie są jednak dość ciężkie, ale wszystko trzyma się bardzo dobrze już od kilku dni. Także spokojnie możecie kleić! (:

Następnie uzupełniłam luki kolejno liśćmi dębu, sterczącymi trawami i owocami dzikiej róży. Ostatecznie zrezygnowałam już z szyszek, nie chciałam przedobrzyć (:

Na koniec wystarczy już tylko przywiązać wstążkę, ja mojej nie przyklejałam, ale jeśli będzie Wam się bardzo przesuwać, możecie ją podkleić. Ten krok pomijacie oczywiście, jeśli nie chcecie wieszać wianka.

Mam nadzieję, że kolejny jesienny projekt przypadł Wam do gustu. Dajcie znać, jak Wy oswajacie i umilacie sobie jesień! (: