Jak tam mija Wasz dzisiejszy dzień? Szaro, buro, deszczowo i ponuro? Jednym słowem mówiąc – biomet niekorzystny i marzycie tylko o drzemce? Jeśli tak, to dzisiejszy wpis może Wam się spodobać. Przygotowałam dla Was szybki tutorial na dekoracyjną poszewkę idealną dla osób, które (zwłaszcza jesienią!) uwielbiają oddawać się tej błogiej czynności, jaką jest sen. Jeżeli, tak jak ja, błagacie o 5 minut snu więcej jak tylko zadzwoni budzik – zapraszam do dalszej części wpisu.

Dekorowanie poszewki jest bardzo proste. Musicie się tylko wcześniej zaopatrzyć w farbę do tkanin i w jednokolorową poszewkę na poduszkę (ja swoją kupiłam w Pepco za kilka złotych).
Zaczynamy od wydrukowania napisu, który chcemy przenieść na poduchę. Następnie kartkę z wydrukiem wkładamy do foliowej koszulki (w ten sposób zapobiegniemy przeciekaniu farby na drugą stronę), a całość umieszczamy w poszewce.

Teraz wystarczy już tylko namalować napis i odłożyć całość do wyschnięcia. Po 24 godzinach nadruk zaprasowujemy (przez szmatkę albo na lewej stronie).

Poszewka jest już gotowa. Ja moją musiałam lekko „podrasować”, ponieważ podczas malowania, w jednym miejscu prysnęła mi farba i trzeba było to jakoś uratować (dajcie koniecznie znać, czy tez często musicie tak improwizować podczas tworzenia projektów DIY!). Dlatego moja poszewka oprócz napisu ozdobiona jest kleksami z farby, które uzyskałam przy pomocy pryskania lekko zamoczonym w farbie pędzlem. Finalnie efekt bardzo mi się podoba i jestem zadowolona, ale w pierwszym momencie, jak farba mi się rozprysła nie tam gdzie miała, mina lekko mi zrzedła. A Wam jak się podoba efekt końcowy? Dajcie mi znać! A! I koniecznie napiszcie mi w komentarzach, kto jeszcze ustawia kilka razy drzemki w budziku zanim rano wstanie? Pocieszcie mnie, że nie jestem sama! 🙂