To jeden z najfajniejszych i moich najbardziej ulubionych projektów DIY, które opublikowałam dla Was w tym roku. Dlaczego? Bo jest efektowny, oryginalny, a do tego całkiem łatwy i szybki w wykonaniu. No i cena – całkowity koszt to zdecydowanie mniej niż 50 złotych.

Jak wykonać wieszak z drewnianej gałęzi? Po pierwsze, musicie iść na spacer i znaleźć odpowiedni kawałek drewna. Najlepiej nad morze, bo gałęzie wyrzucone przez wodę mają swój wyjątkowy charakter, ale jak akurat nie szykuje Wam się żadna nadmorska wycieczka, patyk z lasu też da radę. 😉

Oprócz tego potrzebne będą kawałki skóry (u mnie szerokie na 3 cm, długość zależna jest od tego, na jakiej wysokości będziecie chcieli zawiesić wieszak), dwa haki oraz nity i nitownica (ale jeśli nie macie takiego sprzętu w domu, też coś na to poradzimy!).

Najpierw przynitowujemy dwa pasy skóry na krańcach gałęzi. Z drugiej strony pasów tworzymy pętle, które również nitujemy. Jeżeli nie macie nitownicy – możecie przeszyć pasy skóry albo zanieść je do szewca, który zamocuje Wam nity za kilka złotych.

Następnie wkręcamy haki do sufitu. I to właściwie jest ostatni krok do wykonania. Wystarczy już tylko zawiesić naszą gałąź. Gotowe.

Ja postanowiłam jeszcze okręcić wokół wieszaka szare cotton ballsy.

Efekt końcowy bardzo mi się podoba, wygląda to nawet lepiej, niż w mojej głowie podczas planowania 😉 A Wy co myślicie?

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.